poniedziałek, 6 października 2014

Eureka!

 W życiu każdej kobiety przychodzi taki moment, w którym jak wody potrzebuje zmian. Ja w takich momentach zawsze zmieniam włosy. A że w moim życiu przeleciał właśnie jesienny tajfun, rzuciłam się w nurt dzikości i postanowiłam wrócić do natury. Ha! To nie pierwsze moje podejście, ale mam nadzieję, że ostatnie.
Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja nie trawię odrostów - tych blondowych, rudych, czarnych - każdych. Dlatego, żeby mój niesamowity, lekko żółciutki od słońca, wakacyjny blondzik nie odznaczał się tak mocno od odrostów,  postanowiłam go stonować. Delikatnie i naturalnie, żeby było zgodnie z nurtem!
Mój kolor wyjściowy: mocno rozjaśniony przez słońce, farbowany blond

Marzenie: Stonowany ciemny-średni blond niwelujący oznaki odrostów!

Mając takie włosy jak ja - przesuszone, zmęczone, zniszczone wieloletnimi zabiegami chemicznymi - wybieram zawsze fryzjerski toner. I dzisiaj jest to Matrix Color Sync, którego celem jest koloryzacja ton w ton. Ton w ton oznacza, że kolor wyjdzie wielowymiarowy, bardziej naturalny, a moje letnie pasemka powstałe od słońca - wciąż będą delikatnie widoczne.

Plusy farby
+ nie zawiera amoniaku 
+ wygodnie się aplikuje 
+ wypełnia ubytki keratynowe we włosach (czyli po ludzku - odżywia i miło dociąża - dzięki temu włosy wyglądają na gęściejsze)
+ jest zmywalna
+ koloryzuje ton w ton

Czego potrzebujemy? 
1. Farby Matrix ColorSync - ja wybrałam kolor 10MM
2. Emulsji rozwijającej dedykowanej Matrix ColorSync - 2,7%
3. Pędzelka do malowania
4. Miseczki do farby 

Przygotowanie mieszanki: 
To zawsze proporcja 1:1. Zgodnie z tym, należy zmieszać taką samą ilość farby i taką samą ilość emulsji utleniającej.  Ja na moją długość włosów - o łopatek zużywam 40ml farby i 40 ml utleniacza.

Jak zaaplikować Synca? 
Na umyte, mokre włosy lub przetłuszczone suche. Ja zazwyczaj używam go na mokro, wtedy kolor wychodzi bardziej naturalny, trzyma się dłużej. Dzisiaj jednak zaaplikowałam go na suche włosy - najpierw na odrost, a po 15 minutach rozciągając szerokim grzebieniem mieszankę na całość włosów. Tak skończone dzieło trzymałam jeszcze 15-20 minut. Po zmyciu farby ciepłą wodą, umyłam włosy szamponem zamykającym łuski włosa i nałożyłam balsam zamykający łuski włosy. 

Efekt?
Dociążone, przyciemnione włosy, zbliżone do natury (które po farbowaniu nie wypadają;) - jak na zdjęciu. (zdjęcie bez lampy błyskowej)


Ważne! Wybierając Matrix ColorSync, używajcie oryginalnej emulsji rozwijającej - to ona ma w sobie składniki odżywiające włosy i wypełniające ubytki keratynowe ;)

1 komentarz:

  1. Play online casino games - Ambienshoppie
    We've got the best online casino games on mobile! Sign up, deposit, play for free and claim 온라인 카지노 your Welcome Bonus now!

    OdpowiedzUsuń